Niedawno nabyłem TV z obsługa DLNA i postanowiłem postawić sobie serwer, który mógłby serwować mi video, audio i obrazy do niego. Po długich bojach pod Windowsem doszedłem do wniosku, że to jakaś parodia (100% procka, ładowanie zawartości katalogu trwające z minutę etc). Powiedziałem sobie trudno, będę zgrywać z laptopa na serwer i zabrałem się do konfiguracji na linuxie (w moim wypadku ubuntu).
Jakież było moje zdziwienie gdy po 10 minutach wszystko działało jak należy i skoki procka były do max 2-3%.
Oto co zrobiłem:
- pobrałem paczkę z minidlna stąd,
- następnie najnormalniej w świecie zainstalowałem,
sudo dpkg -i nazwa_pakietu.deb
- i to już praktycznie koniec, serwer sam się dodał to startu podczas boota i jedyne co musiałem zmienić to ścieżki z mediami.
W pliku /etc/minidlna.conf jest kawałek, który brzmi tak# set this to the directory you want scanned.
# * if have multiple directories, you can have multiple media_dir= lines
# * if you want to restrict a media_dir to a specific content type, you
# can prepend the type, followed by a comma, to the directory:
# + „A” for audio (eg. media_dir=A,/home/jmaggard/Music)
# + „V” for video (eg. media_dir=V,/home/jmaggard/Videos)
# + „P” for images (eg. media_dir=P,/home/jmaggard/Pictures)Po nim ustawiłem taką linie
media_dir=/mnt
Mówi on, że serwer ma szukać wideo, audio i obrazów w katalogu /mnt
- I to już koniec. Czasem trzeba ubić serwer i uruchomić z opcja -R
minidlna -R
co spowoduje przeskanowanie wszystkich ustawionych katalogów w poszukiwaniu mediów i tyle – max 10 minut ustawiania i filmy + napisy srt chodzą mi na TV wyśmienicie.
Mam nadzieję, że ktoś także skorzysta z tego sposobu :). Oczywiście jak zawsze w ramach możliwości postaram się pomóc w razie problemów.
edit:
W aktualnych wersjach Ubuntu minidlna jest normalnie dostępne w repozytoriach więc można np. z konsoli wpisać
sudo apt-get install minidlna